Rozgrywki na pierwszoligowym froncie w sezonie 2022/23 są bardzo ciekawe. Nie brakuje emocji, goli, a czasami także i zaskakujących rozstrzygnięć. Jakie drużyny mają aktualnie największe szanse na to, aby cieszyć się z bezpośredniego awansu do PKO BP Ekstraklasy? O tym dowiesz się z naszego artykułu.
ŁKS Łódź to aktualny lider
Po 16. kolejkach na pierwszym miejscu są podopieczni Kazimierza Moskala. ŁKS Łódź był na pewno w gronie ekip, które są zaliczane do faworytów. Chyba jednak mało który ekspert przypuszczał, że ekipa z centrum kraju będzie radziła sobie tak dobrze. W tym momencie podopieczni Kazimierza Moskala mają aż 31 punktów. W całym sezonie łodzianie zanotowali dziewięć wiktorii. Do tego dołożyli cztery remisy i trzy porażki. W sumie zdobyli 25 goli i tylko 15 stracili. Łodzianie szczególnie dobrze spisują się na swoim terenie. Jak na razie grali w roli gospodarza dziewięć razy. W sumie zanotowali sześć triumfów, dwa remisy i tylko jeden raz przegrali. Było to jednak stosunkowo dawno. Warto dodać, że podopieczni Kazimierza Moskala są niepokonani u siebie od 16 lipca 2022 roku. Wówczas łodzianie przegrali na początku sezonu z GKS-em Katowice 0:2. Ekipa z Łodzi odpadła już z Pucharu Polski (po rzutach karnych ze Stalą Mielec). W związku z tym podopieczni Kazimierza Moskala mogą spokojnie skupić się tylko na tych rozgrywkach.
Warto zaznaczyć, że najlepszym strzelcem tego klubu jest Ruiz Pirulo. Hiszpan zdobył w tym sezonie dziewięć goli, a do tego dołożył dwie asysty. Siłą tej ekipy jest to, że wielu zawodników potrafi zdobywać bramki. Jest jeden lider, a do tego kilku innych piłkarzy, którzy w razie czego są w stanie odwracać losy rywalizacji. Co ważne, podopieczni Kazimierza Moskala nie spuszczają głów, jeśli to rywal pierwszy zdobywa gola. Tak właśnie było w potyczce z Arką Gdynia, która odbyła się 30 października 2022 roku. Rywale prowadzili od pierwszej minuty. Potem mieli jeszcze rzut karny, którego nie wykorzystali. Później na placu gry dominowali podopieczni Kazimierza Moskala, którzy finalnie triumfowali 3:1.
Puszcza Niepołomice może być największym zaskoczeniem
Jest to jedna z rewelacji tego sezonu. Wielu ekspertów typowało, że o awans powalczy przede wszystkim Wisła Kraków. To jednak ta ekipa z Małopolski jest w tym momencie najwyżej w ligowej tabeli. Aktualnie podopieczni Tomasza Tułacza są na drugiej lokacie. Warto dodać, że Puszcza Niepołomice zdobyła 30 oczek w 15. spotkaniach. A jak dzisiaj podopieczni Tomasza Tułacza pokonają u siebie Skrę Częstochowa (która jest w dramatycznej formie), to znowu będą liderami. W dotychczasowych spotkaniach gracze Puszczy zainkasowali 25 goli, a tylko 18 stracili. Niepołomiczanie szczególnie dobrze spisują się na swoim stadionie. W ośmiu takich spotkaniach zanotowali pięć wiktorii i trzy remisy. To oznacza, że podopieczni Tomasza Tułacza jeszcze w tych rozgrywkach nie przegrali u siebie. Ostatnio taki wynik miał miejsce… w kwietniu tego roku.
- Zobacz nowy ranking bukmacherów 2023 z ofertami na start.
Wówczas Puszcza Niepołomice okazała się słabsza od Arki Gdynia (2:3). Od tamtego momentu minęło jednak blisko siedem miesięcy. Należy dodać, że najskuteczniejszym zawodnikiem w klubie z Małopolski jest Piotr Mroziński, który zdobył w tym sezonie siedem goli (plus zanotował jedną asystę). Niedawno Puszcza Niepołomice odpadła z Pucharu Polski (po rzutach karnych z Wisłą Kraków). W związku z tym podopieczni Tomasza Tułacza mogą skupić się tylko na tych rozgrywkach na pierwszoligowym froncie.
Ruch Chorzów chce po raz kolejny awansować
Beniaminek ze stadionu przy ul. Cichej znowu spisuje się bardzo dobrze. W sezonie 2021/22 podopieczni Jarosława Skrobacza grali w II lidze. Z tej ligi uzyskali awans. A teraz marzy im się kolejna promocja i powrót na sam szczyt! Nie jest to wykluczone. Ruch Chorzów gra bowiem bardzo solidnie. W 16. spotkaniach podopieczni Jarosława Skrobacza zainkasowali 30 punktów. W tym momencie daje im to trzecie miejsce. Warto przypomnieć, że tylko dwa najlepsze kluby awansują bezpośrednio do PKO BP Ekstraklasy. A cztery kolejne stoczą turniej barażowy. Niebiescy świetnie spisują się przede wszystkim na swoim terenie. W tym sezonie podopieczni Jarosława Skrobacza zanotowali już pięć wiktorii, trzy remisy i tylko jedną przegraną.
Z tego stadionu bardzo trudno wywieźć zatem jakiekolwiek punkty. Szczególnie jeśli mowa o pełnej puli. Trzeba zaznaczyć, że w szeregach Niebieskich jest dwóch najlepszych strzelców. To Daniel Szczepan i Tomasz Swędrowski. Panowie zdobyli w tym sezonie po cztery bramki. Podobnie jak wyżej wymienione kluby, podopieczni Jarosława Skrobacza nie są już zaangażowani w rozgrywki Pucharu Polski (odpadli na jednym ze wcześniejszych etapów przegrywając derbowe starcie z Górnikiem Zabrze 0:1).
Kto jeszcze będzie groźny o awans do Ekstraklasy?
Walka na pierwszoligowym froncie jest bardzo zacięta. W gronie ekip, które mogą powalczyć o awans (nawet ten bezpośredni) są zatem Arka Gdynia, GKS Katowice, Wisła Kraków, Bruk-Bet Termalica Nieciecza, czy Podbeskidzie Bielsko-Biała.